piątek, 14 stycznia 2011

Pędzle Maestro część 3-video

Pędzle Maestro-część 3

Czas na kolejną odsłonę pędzli Maestro :)
Prezentowane poniżej pędzelki są w moim posiadaniu od końca listopada 2010. Solidnie je przetestowałam by moja ocena była jak najbardziej rzetelna.
Najpierw dokładne zdjęcia-można je powiększyć po kliknięciu na obrazek
moja opinia-pędzel świetnie sprawdza się przy aplikacji podkładu na twarzy. Nie pozostawia smug, nie pochłania kosmetyku. Mój ideał :)
moja opinia-duży i miękki puchacz do pudru sypkiego. Bardzo dobrze rozprowadza kosmetyk na twarzy. Rozmiar 24 jest dla mnie najlepszy gdyż lubię duże pędzle do pudru. Polecam.
moja opinia- tradycyjny syntetyk do podkładu. Miły w dotyku, całkiem nieźle rozprowadza podkład choć mam wrażenie jakby włosie na końcach było cieńsze niż u nasady i zbyt wiotkie co nieco wydłuża aplikację gęstego podkładu. Najmniejszy rozmiar lubię stosować do nakładania korektora.
moja opinia-jak pędzelka powyżej
moja opinia-nie jestem przekonana do takich tycich pędzli do korektora dlatego ten mnie nie zachwycił.
moja opinia-seria bardzo podobna do mojej ulubionej 320 :) można nim aplikować cienie na powiekę, rozcierać, dosyć uniwersalny. Ale wolę 320 ;)
moja opinia-mniejszym podkreślam dolną powiekę. Dużym też można ;) nie jest to mój ulubieniec choć zły nie jest. Ale można się bez niego obejść.
moja opinia-jak dla mnie zbędny pędzel. W zasadzie do niczego go nie używam.
moja opinia- do aplikacji cieni na cała powiekę, do podkreślania bardziej precyzyjnego załamania czy dolnej powieki (w tych dwóch ostatnich rolach sprawdza się bardzo dobrze).
moja opinia-pędzel-kulka. Bardzo go lubię. Znakomicie rozciera cienie na dolnej powiece, można nim podkreślić załamanie. Rozmiar 8 jest dla mnie idealny.
moja opinia- opisywałam juz ten pędzel przy okazji wcześniejszych zakupów. IMHO jest zbyt miękki do porządnego blendowania, dobrze sprawdza się przy rozcieraniu jasnych i stonowanych barw.
moja opinia-jest lepszy do rozcierania niż poprzednik gdyż jest sztywniejszy. Zaraz po 497 to mój ulubiony "blender"
moja opinia-za mały, za mały. Leży i się kurzy, nie wiem jak cienkie trzeba mieć brwi by był ok
moja opinia-już go opisywałam tyle że w innym rozmiarze. Rozmiar 4 to mój bohater do rysowanie pięknych kresek.
moja opinia-tez opisywałam :) niezły pędzel do linera choć wolę 660
moja opinia-już go opisywałam :) "złamanie" pozwala wygodnie operować nim przy oku.
moja opinia-tradycyjny aplikator, dobrze sprawdza się przy wciskaniu cieni w skórę gdy chcemy uzyskać nasycony kolor.
moja opinia-ulubiony do maseczek. Włosie jest nizwykle przyjemnw w dotyku, łatwo można nim rozprowadzić maseczkę na twarzy. Bezproblemowo domywa się z resztek kosmetyków.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...